Ciepły komin - golf na szydełku

Od kilku dni pogoda nas nie rozpieszcza, a prognozy na zbliżająca się zimę też mówią, że może być to wyjątkowo mroźny okres. Czy się sprawdzą czas pokaże, ale my będziemy przygotowani z cieplutkim kominem, wykonanym na szydełku z włóczki KOTEK. 

Wykonanie takiego komina jest w miarę proste Zaczynamy od zrobienia opaski, która przejdzie nam przez głowę. Ja zrobiłam to ściegiem ściągaczowym, utworzonym ze słupków reliefowych. Każdy rząd rozpoczynamy oczkiem łańcuszka. Wykonany pasek ściągacza łączymy oczkami ścisłymi. 

Nie obcinając nitki przechodzimy do części ozdobnej naszego komina, wykończonego ściegiem babuni. Wbijając się pod brzegowe słupki (w tym miejscu gdzie nie robiliśmy oczka łańcuszka  przechodzącego do nowego rzędu) okrążamy naszą opaskę wykonując 3 słupki 1 oczko łańcuszka na zmianę. Wyjątek stanowi wyznaczony środek, dzięki któremu nasz komin zostanie rozszerzony z przodu i z tyłu robótki. W rozszerzeniu wykonujemy 2 razy po 3 słupki rozdzielone 3 oczkami łańcuszka. Ilość rzędów w części ozdobnej zależy od naszej własnej weny. Myślę, że jest to także dobra podstawa do wykonania całego swetra z golfem. 

Taki komin - golf dla dziecka wykonałam z przerwami w pół dnia, podejrzewam, że gdybym miała czas posiedzieć nad tym ciągiem zajęłoby to może z 4 godziny. 

A na koniec moja przeziębiona modelka w nowym kominie :)

decoupage na świecy

Kiedy szykuję przyjęcie - imprezkę lubię zadbać o dekoracje stołu.  Kto mnie zna, ten wie, że na punkcie serwetek papierowych mam lekkiego fioła 😜 Chociaż nie bawiłam się decoupagem od może 2 lat to sentyment do serwetek pozostał i nadal je zbieram. Ale wracając do stołu, fajnie jak wszystkie elementy dekoracji tworzą spójną całość, a na świecy powtarza się motyw z serwetki 😃 Dokupienie odpowiedniej, najlepiej spersonalizowanej świecy graniczy z cudem, ale w takich przypadkach z pomocą przychodzi nasz ulubiony hand-made 😁😁😁 

W związku z tym, że najmłodsze moje Misiątko wczoraj skończyło swój pierwszy roczek, a w weekend będziemy organizować bal, postanowiłam przygotować dwie takie oto świeczuszki:

Do przygotowania takiej dekoracji potrzebujemy:

- Biała (jasna) świeca 

- nasza ma 15 cm wysokości i 6,5 cm szerokości  - kupiona w Tesco, za bodajże 6 zł

- serwetka papierowa z dowolnym motywem (najlepiej na jasnym tle ale nie koniecznie)

- nożyczki do wycięcia motywu

- suszarka do włosów

- ewentualnie jakieś dekoracje, folia, wstążki, perełki

 Pracę rozpoczynamy od wycięcia motywu z serwetki. Oczywiście rozwarstwiamy ją, pozostawiając jedynie pierwszą zadrukowaną warstwę. Przymierzamy motyw do świeczki i jak już wiemy, w którym miejscu chcemy umieścić nasz rysunek odpalamy suszarkę. Na początku należy delikatnie obrazek przytrzymać, uważając aby się nie poparzyć ciepłym powietrzem.

Moment rozpoczęcia wtapiania serwetki do świecy przedstawiam na poniższym zdjęciu. Wygląda to tak, jakby znikał suchy papier.

Wtapianie serwetki możemy uznać za zakończone gdy nie będziemy widzieć "suchego papieru" a motyw będzie wyglądał naturalnie tak "jakby był tam od zawsze" :) Pracę odkładamy do wystudzenia, ponieważ ciepła świeczka może ulec zniekształceniom. Na sam koniec możemy owinąć ją folią i dowolnie ozdobić. I to by było na tyle, łatwe prawda?

A tu porównanie - świeczka ozdobiona i "goła" ze sklepu :)

Chusta Virus

Do tej pory zdarzało mi się już wykonywać na szydełku serwetki, czapki, ubrania a nawet maskotki. Ale chusty jeszcze nie. Widziałam już wzory na chustę na pintrest, ba nawet zdarzyło mi się widzieć chusty gotowe, które robiła moja koleżanka. No ale zdarzyło się, nadeszła ta wiekopomna chwila i chusta się zrobiła 😅

Mówią, że wzór na chustę virus jest banalnie prosty. Tak... jeśli znajdzie się odpowiedni schemat... Bo jak nie to wychodzi tak ...

W moim przypadku gotowa chusta jest kompilacją dwóch wzorów, głownie ze względu na to, że chciałam  zrobić wstawki ze ściegiem babuni. 

 źródło

źródło

 Gotowa chusta prezentuje się tak:

Mata ze sznurka jutowego.

Od jakiegoś już czasu bardzo modne stały się ozdoby w stylu przaśnym, rustykalnym, który z definicji jest stylem prostym, dążącym do natury, ale przy tym bardzo przytulnym. Naturalne materiały, drewno, ozdoby typu hand made, stylizowane na stare, ludowe. Oto cała esencja stylu rustykalnego.

Wykonanie podkładek na stół ze sznurka jutowego miałam w głowie już od dawna. Sznurek udało mi się zakupić w Kik-u za 4 zł za 100 m. I w ten oto sposób zmieniłam myśli na czyn, z małą zmianą planu, bo zamiast kilku małych podkładeczek postanowiłam zrobić jedną dużą mate.

Wzór oparłam na ściegu ażurowym tzw. granny stich (ścieg babuni) z odpowiednim dostosowaniem do moich potrzeb, aby robótka była bardziej kolista (co nie koniecznie mi wyszło). Użyłam szydełka 3mm. Zużyłam ok 2,5m sznurka. Ogólnie praca ze sznurkiem do najprzyjemniejszych nie należała. Sznurek jest twardy i sztywny przez co ciężko się go przerabia. Do tego nie zawsze ma taką samą grubość, co na pewno także ma wpływ na efekt końcowy. Wykonałam 19 okrążeń przez co uzyskałam ok 55 cm średnicy mojej kwadratowo-jajowatej maty😜😝. Poniżej zamieszczam przybliżony wzór z jakiego można korzystać bo ja robiłam z głowy 😀 

źródło - klik

Zachęcam do wykonania własnych podkładek lub mat (bo wykonując tylko kilka pierwszych rzędów wyjdą nam małe podkładki, takie np pod kubek.

Jesienne liście - podkładki pod kubek na szydełku.

Kto w najbliższym czasie wpadnie do nas na kawusie lub herbatusie???
Tak, tak zapraszamy 😀😀😀
Kubeczki tak oto podamy  ... 😊😊😊

Jak ktoś nie może sam osobiście do nas zawitać to zdradzamy wzór i zapewniamy, że efekt warty zachodu (wzór oczywiście z pinteresta, a docelowo ze strony https://kru4ok.ru/letnyaya-bluzka-vozdushnaya/ ).

Do wykonania takiego listka potrzebujemy:
- nić (użyłam kordonka - lepszy grubszy, ja miałam taki od chińczyka bez konkretnych opisów, oraz zwykłe maksi, kolorowe końcówki też się nadają)
- szydełko  - 1,5 lub 1,75 mm


Wykonanie zaczynamy od zrobienia 10 oczek łańcuszka, które zamykamy oczkiem ścisłym w kółko.

Następnie robimy 8 oczek łańcuszka które zastąpią pierwszy słupek potrójnie nawijany oraz 3 oczka łańcuszka z powtarzające się sekwencji  - 2 potrójne słupki 3 oczka łańcuszka. 

Słupek potrójnie nawijany to słupek w którym robimy trzy narzuty na szydełku. 

Pierwszy rząd wygląda następująco:

Kolejny rząd zaczynamy standardowo od 3 oczek łańcuszka, dalej przerabiamy sekwencję 3 słupki, 3 oczka łańcuszka, 3 słupki i tak całe okrążenie, które kończymy oczkiem ścisłym.

Trzeci rząd to powtórzenie sekwencji 4 słupki 3 oczka 4 słupki. Jest to okrążenie którego nie wykonujemy do końca (opuszczamy ostatnią sekwencję)

Kiedy dochodzimy do tego momentu odwracamy pracę na stronę lewą i wykonujemy rząd 4,

w którym najpierw opuszczamy jedno oczko, w następnych przerabiamy 4 słupki - 3 oczka łańcuszka, 5 słupków, i już do końca rzędu - 5 sł. 3 o.ł. 5 sł. 

Po zakończeniu każdego rzędu odwracamy robótkę i zwiększamy słupki w sekwencji,

w każdym rzędzie o 1 słupek. 

Po pięciu rzędach praca prezentuje się tak:

Co 2 rzędy zmniejszamy ilość sekwencji, "zabierając sekwencje słupków" z zewnętrznych części liścia, przejście wykonujemy za pomocą oczek ścisłych. 

Wygląd robótki po przerobieniu 6 rzędów:

Po 8 rzędach:

Po 10 rzędach:

Po 12 - efekt końcowy przed schowaniem nitek i dorobieniem ogonka: 

Mam nadzieję, że zdjęcia pomogą lub ewentualnie rozjaśnią wzór. 

Miłego szydełkowania. 

A tak wyglądają moje podkładeczki :)

Typowo jesienne:

W bieli:

Postanowiłam też odpowiedzieć na pytanie "czy jesień może być niebieska?"

- może !!!

Sweter na szydełku? Proszę bardzo!

I co?  Lato się skończyło, postów nie było, bo człowiek wygrzewał się na dworze. Teraz jednak wieczory coraz dłuższe, pogoda brzydsza i czasu co raz więcej na wieczorne dłubaninki. Człowiek może poszaleć bo głowa pomysłów pełna.  

W ostatnim czasie nadal maltretuję szydełko (albo ono moje dłonie, bo odciski są i to bolesne). 

I tak między serwetkami powstają sweterki lub sukienki ewentualnie czapeczki dla mojej małej skrzacicy A czapki to nawet dla całej rodzinki się zrobiły, bo i chłopaki swoje dostali i tylko jak zwykle sobie człowiek nic nie zrobi 🙄   

       

Kiedy jakiś czas temu oglądałam podobne zdjęcia na pintereście czy filmiki, jak to zrobić na you tube, wydawało mi się to strasznie trudne. Ale nic bardziej mylnego. Zaczynamy od łańcuszka i działamy dalej słupkami (nie licząc 4 miejsc gdzie wstawiamy 2 słupki oddzielone 2 oczkami). I żeby było śmieszniej tym samym wzorem możemy zacząć i sukienkę, i bluzkę i sweterek rozpinany, i przez głowę. Czyli nie dość, że łatwy wzór to jeszcze możemy nim zacząć wiele różnych projektów. Wystarczy fajna włóczka, lepiej z takich grubszych, żeby efekty szybko zobaczyć); szydełeczko - odpowiednie do rozmiaru nitki i wygodne bo wiecie - odciski 😜i 4 znaczniki, mogą być agrafki, a nawet kawałeczek kontrastowej nitki jak ktoś potrafi zaznaczać nitką 😉

Zaczynamy od łańcuszka. Zgodnie ze wzorem oznaczamy naszymi znacznikami (agrafkami) odpowiednie oczka. (Np. wbijamy agrafki w oczko 7, 16, 30, 39 - jeżeli wykonujemy rozmiar dla dzieciątka 0-3 miesiące.)  O rozmiarach na końcu postu 😊 ⬇⬇⬇

Kiedy skończymy już łańcuszek przechodzimy do rzędu pierwszego. Zaczynamy od jednego oczka łańcuszka i przerabiamy po jednym słupku w każdym oczku, aż do agrafki. W oczkach, w których mamy agrafkę przerabiamy - jeden słupek dwa oczka łańcuszka jeden słupek i dalej po jednym słupku, w każdym oczku, aż do kolejnej agrafki. Po zakończeniu rzędu pierwszego robótka ułoży się w prostokąt, w którego rogach powstały dziurki. Po usunięciu agrafek to one wskazują nam miejsce gdzie powiększamy liczbę słupków, stosując sekwencje 1sł. 2ocz. 1sł.  Ilość rzędów zależy od wybranego rozmiaru i uzyskania odpowiednich centymetrów. A potem to już nasza inwencja twórcza czy sweterek czy sukienka, rękaw długi? krótki? a może golfik? o - albo kaptur?

Miejsce złączenia początku robótki z jej końcem zależy od nas i od wybranego projektu - jak robimy sweter rozpinany to nie łączymy wcale, lub gdy jestem pewni że robótka przejdzie przez głowę malucha możemy złączyć od razu. Stosuje się także połączenie po przerobieniu kilku rzędów, by wykończyć prace np .ozdobnymi guziczkami.

Poniżej przygotowałam zdjęcia, które przybliżą ile należy zrobić oczek łańcuszka początkowego dla poszczególnego rozmiaru (zakładając, że nasza nitka będzie dostosowana do rozmiaru szydełka w przybliżeniu 3-4 mm)

  I już zupełnie na koniec Eliza w swoich wdziankach

😍😍😍