czwartek, 3 lipca 2025

Świąteczne serwetki mojej mamy

Wpadły mi ostatnio w ręce dwie stare serwetki, które moja mama wyszyła wiele lat temu. Pamietam je doskonale z dzieciństwa - wyciągane były na święta i zawsze wzbudzały zachwyt, nie tylko u gości, ale i u mnie, zapatrzonej w ręce mamy, które igłą potrafiły wyczarowac prawdziwe cuda. Jedna z serwetek to typowo bożonarodzeniowy motyw - Mikołaj ciągnący sanie z choinką. Ten wzór natychmiast przywołuje wspomnienia świąt pachnących mandarynkami i piernikiem, z dzwiękiem kolęd w tle. Druga serwetka jest z kolei wiosenna - wielkanocna, z uroczymi króliczkami. Zupełnie inny klimat, ale równie ciepły i bliski sercu. Dziś chce się nimi podzielić - nie tylko zdjęciamim, ale też wzorami które udało mi się odtworzyć. To kawałek historii, wspomnienie dawnych świąt i dowód na to, że rękodzieło ma duszę. Może ktoś z Was znajdzie w nich inspirację, by stworzyć coś własnego - albo poprostu rozmarzy sie jak ja. Zajrzyjcie niżej - niech te małe dzieła mamy żyją dalej, również w Waszych domach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz